I kiedy już z całą pewnością, całą sobą mówię, że dom jest tutaj - to ciągle, są dni, kiedy zadra w sercu, kiedy wyrzut sumienia.
U brzegu Wełtawy cumuje barka. Na barce koncert. I śpiewa się, śpiewa się Warszawę.
Zadra w sercu, igiełka, co kłuje.
Minął rok mojego mieszkania w Warszawie. Kiedy ktoś pyta, gdzie jest mój dom, odpowiadam, że w stolicy - tam, gdzie mój narzeczony. Ale tęsknota za Wołominem łapie. I boli.
OdpovědětVymazata nie mozesz po prostu powiedziec sobie ze masz dwa domy? Tak dla spokoju sumienia...
OdpovědětVymazatWarszawa jak zazdrosna kobieta walczy o Ciebie i raczej nie odpusci. Na jej ziemii i krwi wyrosłaś, więc się o Ciebie upomina.
Nie mogę powiedzieć, bo nie mam dwóch. Mam tutaj.
Vymazat